Przyszły do mnie już pędzle, cienie i puder. Obiecana recenzja gotowa do zaprezentowania. Zacznę od najłatwiejszej części, czyli pędzli.
Z racji tego, że to marka Hakuro, której jestem fanką i zapewne będę jeszcze długo, nie mogę powiedzieć nic złego na ich produkty. Pędzel do podkładu jest mięciutki i nie gubi włosów, co ważne nie pochłania też kosmetyku. Idealnie aplikuje go na cerę i rozciera bez smug.
Puder Kryolan fixujący, nałożony na jakikolwiek podkład powoduje, że makijaż staje się wodoodporny. Mimo, że jest biały nie powoduje sztucznego "wybielenia" twarzy, bardzo fajnie matuje. Co do jego wodoodporności miałam zastrzeżenia, dopóki nie postanowiłam zmyć makijażu wodą i żelem do twarzy. No powiem szczerze, że musiałam się namachać, żeby zszedł :) Początkowo woda "ślizgała" się po twarzy i skupiała w małe kropelki jak na tłustej powierzchni. Jednak nie jest do końca niezniszczalny - bo po paru minutach się udało :)
Teraz główny punkt programu, mianowicie cienie Sleek'a. Wypunktuje moje uwagi:
- po pierwsze, śliczne/świetne opakowanie - zgrabne, poręczne z dużym lusterkiem [+]
- zdziwił mnie rozmiar, a konkretnie średnica pojedynczego cienia. Nigdzie nie doczytałam się, że są MNIEJSZE niż standardowe, dla przykładu paletka Sleek i cienie Inglota, mimo to zaliczam tą cechę na plus, ponieważ są bardziej poręczne przez to, a różnica niewielka [+]
- zrobiłam dla Was makijaż jednego oka (pseudo smokey brązowe ;)), używając 2/3 wszystkich kolorów; tak jak się tego spodziewałam, są kolory intensywne jak i takie przy których trzeba się namachać, żeby wydobyć jakiś pigment; ogólna ocena to plus za te kilka naprawdę fajnych odcieni, ale też i minus za słabe napigmentowanie niektórych kolorków [-/+]
- osypują się przy nakładaniu, nie jest to uciążliwe, ale mimo wszystko przeszkadza [-]
Podsumowując wynika, że są trzy [+] i dwa [-], więc ogólnie moja opinia jest pozytywna. Za taką cenę (33 zł) warto kupić te cienie, jednak należy pamiętać, że nie są to cienie MACa itp. Według mnie są na podobnym poziomie co Inglot, wątpię żeby były lepsze. Planuję jeszcze zakup neonowego zestawu, Lagon i Storm. Możliwe, że inne będą bardziej intensywne. Jeśli już je nabędę, nie omieszkam się wypowiedzieć w ich temacie. Dodam tylko, że filmiki z recenzjami na YT są lekko (a niektóre bardziej) przekoloryzowane :/ .
Zostawiam Was z małym pokazem makijażu, który udało mi się stworzyć na szybko (po około 15 minut) z tych cieni, zaznaczę, że nie stosowałam żadnej bazy pod cienie.
Poniżej zdjęcie makijażu o "lżejszej" kolorystyce, wykonanego z użyciem bazy ARTDECO,
Po pierwsze, baza też jest nowym nabytkiem w fazie testowania ;) mimo to po pierwszym użyciu mogę ją jak najbardziej polecić. Cienie nie zbierają się w załamaniu powieki, można łatwiej wydobyć głębię koloru, taki makijaż testowałam przez 5 godzin, efekty poniżej:
Pominę fakt, że światło przy robieniu drugiego zdjęcia było sztuczne, mimo to jak widać cienie trzymają się na swoim miejscu, mimo że, nie raz "maźłam" palcem po oku - z przyzwyczajenia ;
Podsumowując puder polecam ale tylko do sesji zdjęciowych, ewentualnie warunków ekstremalnych.
Cienie początkującym z makijażem i do codziennego użytku również polecam.
Pędzle - wiadomo:)
Baza 3x TAK! ;)
Podsumowując puder polecam ale tylko do sesji zdjęciowych, ewentualnie warunków ekstremalnych.
Cienie początkującym z makijażem i do codziennego użytku również polecam.
Pędzle - wiadomo:)
Baza 3x TAK! ;)
sure we can follow each other :)
OdpowiedzUsuńfollowed in bloglovin :)
your turn now.
http://www.bloglovin.com/blog/3995807/giveaway-dose
Idealna dla mnie.Ma wszystkie kolory które lubię w cieniach.:)
OdpowiedzUsuńświetne kolory, efekt końcowy - mega :D
OdpowiedzUsuńNice make-up! :)
OdpowiedzUsuńaddictbeiconic.blogspot.com
piękny ten makijaż Ci wyszedł. :)
OdpowiedzUsuńjednak powiem Ci, że nie jestem przekonana do produktów Sleek. wolę już wydać te 100-200 zł na cienie Mac'a albo Bobby Brown'a niż marnować pieniądze, co prawda niewielkie, na coś co będzie leżeć w kosmetyczce niepotrzebnie.
serdecznie zapraszam do siebie + obserwuję
www.catwalklove.blogspot.com
a masz jakieś konkretne do polecenia z MAC'a?
Usuńnie polecam Ci kupowania Storm, wg mnie jedna z gorszych paletek Sleeka, osypuje się dużo bardziej niż pozostałe i te kolory takie nie bardzo na żywo, ja swoją będę sprzedawać, wgl jej nie używam. W paletce au naturel u mnie już kilka cieni dotknęło dna, swego czasu używałam jej codziennie, mimo kilku cieni gorszych jestem z niej bardzo zadowolona;) natomiast z neonowymi kolorkami mam ta Ultra matts V1 i jest super do makijaży artystycznych lub kolorowych kresek:)
OdpowiedzUsuńMasz jakiś pomysł na optyczne powiększenie oka? :)) bo mam bardzo małe oczka ;<< i chciałaym sobie pomóc makijażem, a zauważyłam, że ciemne kolory zmniejszaja mi oczy. Super! Pozdrawiam i zapraszam na nowy post z Łukaszem "Mrozem" :*
OdpowiedzUsuńGreat post!
OdpowiedzUsuńAnyway,interesting blog and hope to see more posts.
We've followed your blog and hope you would visit ours too!
xx,
GANDA
Świetny makijaż i pędzle! Muszę w końcu sprawić sobie taką kolekcję, możesz polecić coś w rozsądnej cenie? Dziękuję za komentarz, oczywiście możemy obserwować. Czekam na Ciebie, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńhttp://voguerka.blogspot.com
ja długo "szukałam" idealnych pędzli - szukałam przeglądając YT z recenzjami, postawiłam na HAKURO i jestem bardzo z nich zadowolona ;) nie są drogie, ani też najtańsze - więc są idealne
Usuńhttp://www.ladymakeup.pl/sklep/hakuro.html?gclid=CKTiz_X527cCFe53cAodOxwAAg
Hej, a ponoć kolory Sleek są dużo bardziej intensywne, gdy się je nakłada "na mokro". Ja nigdy tak nie aplikuję cieni, bo to jakoś do mnie nie przemawia. A Ty próbowałaś? Z tymi lub innymi cieniami?
OdpowiedzUsuńHejka, nie nie próbowałam na mokro. Jedynie przy użyciu bazy i są lepsze wtedy, nie powiem. Na mokro hmmmm jakoś nie umiem sobie tego wyobrazić ;) wydaje mi się, że wtedy kolor będzie "rzadszy" i gorzej plastyczny
UsuńSuper blog ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie i mam nadzieję, że odwdzięczysz się komentarzem i dodasz do obserwatorów :D :
http://dreamerfrompoland.blogspot.com/
Świetnie wyszło, aż by się samemu chciało tak pomalować oko :) Niestety nie każdy potrafi hihi :)
OdpowiedzUsuńHi, thanks for your comment :)
OdpowiedzUsuńOf course, just let me know when you do it and I'll follow you back!
Kiss
www.cecilleblog.blogspot.com
Great! I'm following back
OdpowiedzUsuńcecille
Great post :) thanks for the comment on my blog... Following you :)
OdpowiedzUsuńwww.beautyfrontline.com
Świetna recenzja i naprawdę pędzle wyglądają na dobrą jakość :) pewnie, że obserwujemy. Ja już.
OdpowiedzUsuńŚwietna recenzja!
OdpowiedzUsuńObserwuję i licze na rewanż :)
_______________________________
antolka95.blogspot.com
piękne cienie :)
OdpowiedzUsuńzaczynam obserwować :) mogę liczyć na to samo? ;D
Doskonały makijaż, piękne kolory!
OdpowiedzUsuńUWIELBIAM BRĄZY I BEŻE!
OdpowiedzUsuńPiękne oko! ;-)
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia - ujęcia ;-)
:-*
xoxo
Uwielbiam cienie sleek! sa swietne !
OdpowiedzUsuńdodalam Cie do obserwowanych :)
www.ewadymek.blogspot.com