Spóźnione, ale szczere (to wszystko przez chorobę) życzenia świąteczne:
Wesołych świąt, rodzinnych, ciepłych i radosnych, aby każdy dzień był krokiem ku spełnieniu marzeń.
No i oczywiście, mokrego dyngusa- chociaż w tym roku to chyba niewykonalne :).
Jak już wspomniałam, kolejne moje święta z przeziębieniem, więc nie dodaje zdjęć swojej osoby, a jedynie mojej dzisiejszej twórczości.
W tym roku nawet pisanki są wierne panującym trendom. :) Jak Wam się podobają?